[O1] Woda w aucie, filc wygłuszający podłogę, uszczelki podw

[Boleslav Mlada]

Pewnie ich Kaczorek zwołał by znowu namieszać.

Pochował brata w Krakowie i teraz mu się dupy nie chce ruszyć by tam pojechać i kwiaty złożyć :roll:

poza tym jak ktoś chce sobie intronizować Chrystusa na króla Polski to w sumie nie moja sprawa, na tym chyba polega demokracja, no nie
jak inicjatywa spotka się z naszym poparciem to sobie intronizujemy :lol:

Jezus nie może zostać królem Polski, ponieważ osoba
skazana prawomocnym wyrokiem nie może pełnić funkcji publicznej.

LOL

[SiwasMordas]

[O1] Woda w aucie, filc wygłuszający podłogę, uszczelki podw

Woda jest na całej długości na stronie pasażera. Na razie szukam miejsca skąd ta woda dostaje się do środka. Jednak będę musiał ściągnąć, wyprać i wysuszyć filc wygłuszający podłogę, bo troszeczkę śmierdzi zgnilizną no i jest cały mokry. Moje pytanie do Was, co będę musiał rozebrać, żebym mógł ten filc wyciągnąć? Czy on jest połączony ze sobą na całej podłodze czy podzielony na 4 części? Można spokojnie samemu zabrać się do takiej roboty?

Czy mógłby ktoś wstawić obrazek przedstawiający rozmieszczenie uszczelek w podwoziu wraz z ich opisem i wymiarami? Z obu stron pod samochodem nie mam dwóch takich uszczelek i być może to jest właśnie przyczyną dostawania się wody do wewnątrz, tylko dlaczego w takim razie woda jest tylko na stronie pasażera?

[kazik4x4]

Przelewa Ci się przez filtr kabinowy.
Masz zapchane spływy z podszybia. Trzeba zdemontować plastiki osłaniające podszybie, wsadzić rękę wyjąć liście i inny szlam, kanały spływowe przepchać drutem lub karcherem...
Kanały w rogach tuż przy błotnikach.
Plastiki demontujesz ciągnąc je do siebie, w kierunku prostopadłym do powierzchni szyby. (kierunek prostopadły, to 90' )

Nie martwić się, to normalny objaw

Następnym razem używać szukajki, a teraz wcisnąć "POMÓGŁ" w lewym rogu pod moim postem

[SiwasMordas]

Przelewa Ci się przez filtr kabinowy.
Masz zapchane spływy z podszybia. Trzeba zdemontować plastiki osłaniające podszybie, wsadzić rękę wyjąć liście i inny szlam, kanały spływowe przepchać drutem lub karcherem...
Kanały w rogach tuż przy błotnikach.
Plastiki demontujesz ciągnąc je do siebie, w kierunku prostopadłym do powierzchni szyby. (kierunek prostopadły, to 90' )

Nie martwić się, to normalny objaw

Następnym razem używać szukajki, a teraz wcisnąć "POMÓGŁ" w lewym rogu pod moim postem

Szukajki użyłem i czytałem skąd może dostawać się woda, bardziej interesuje mnie co z tym filcem wygłuszającym.

[kazik4x4]

To jest całość. Musisz zdemontować przednie fotele, siedzisko tylnej kanapy, itp... powalczyć z listwami progowymi i nakładkami na słupkach oraz zabudową między siedzeniami.
Trochę roboty, ale sam dasz radę. Później przy składamiu będzie nieco wiecej roboty, żeby wszystko spasować jak fabryka dała.

Ja w mojej OI odessałem wodę odkurzaczem (a było jej bardzo dużo) i zostawiałem auto otwarte żeby schło. Po kilku dniach nie było śladu po wodzie.

[PIETRO1973]

zostawiałem auto otwarte żeby schło. Po kilku dniach nie było śladu po wodzie.

A w pewnych warunkach moze nie bys sladu po aucie.

Sorry za OT ale jakos nie moglem sie powstrzymac od glupiego i niestosownego zartu.

[jefry]

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=32282

[SiwasMordas]

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=32282

Dzięki za zainteresowanie ale czytałem już ten temat dużo wcześniej. Dziś popadał deszczyk i wewnątrz już jest mokro, czyli opcja uszczelki w podwoziu odpada, bo auto stało w miejscu. Za to super mokro było pod schowkiem, bliżej drzwi i na pewno stamtąd leci woda. Jutro jak znajdę czas postaram się zdemontować te plastiki w podszybiu i sprawdzę czy nie są zapchane kanały spływowe. Dużo nie popadało a wody dosyć sporo. Cały czas pada a niestety nie mam dostępu do garażu, ciekawe jak to będzie jutro rano wyglądać, już się boje. Mam jeszcze dwa pytanka, czy ta woda która dostaje się do wewnątrz ma gdzie spłynąć na zewnątrz, żeby samochód nie zatonął i drugie: wiem że na pewno była wymieniana szyba i niestety widoczne jest, że uszczelka od strony pasażera nieco odstaje od szyby-czy to tez może być przyczyna?

I pytanie niezwiązane z tematem, czy octavia miała osłony plastikowe pod silnikiem?

[Jeżyk]

Uszczelka też może być przyczyną ale raczej sprawdź filtr kabinowy czy go masz mokrego, drożność kanałów odpływowych i jeszcze daszek nad filtrem przyczepiony do podszybia. Poszukaj na forum o tym, lektura na kilka godzin. Octavia ma osłony pod silnikiem. Benzyna mniejsze ropa większe i są czasem metalowe a czasem plastikowe.

[ Dodano: Sro 14 Kwi, 10 22:50 ]

co z tym filcem wygłuszającym.

jak nie chcesz wyciągać całego to możesz zrobić coś takiego: wyciągasz fotel tylko z tej strony co jest mokro, kanapę tylną, ściągasz tunel ile się da i podnosisz wykładzinę w stronę suchego. TNIESZ filc tylko tyle ile jest mokro, pierzesz, suszysz, zakładasz. Niektórzy tak robią i nie ma śladu tylko nie pokrój wykładziny a jedynie matę tłumiącą. Jest to partyzantka ale nieco mniej roboty. Generalnie walka z wilgocią w aucie bez garażu jest bardzo ciężka.

[SiwasMordas]

Kanały spływowe ok, filtr kabinowy suchy, nie mam pojęcia gdzie leci. Dziś już nie mam czasu, jutro zdemontuje błotnik i zobaczę jak tam sprawa wygląda.

[Jeżyk]

Sprawdź folię uszczelniającą w drzwiach i uszczelkę drzwi. A najlepiej wejdź do auta i poproś, żeby Ci ktoś polewał wodą powoli i po kolei w newralgicznych miejscach.

[SiwasMordas]

Sprawdź folię uszczelniającą w drzwiach i uszczelkę drzwi.

A w którym miejscu jest ta folia? Trzeba ściągać tapicerkę?

[piernik]

A w którym miejscu jest ta folia? Trzeba ściągać tapicerkę?

Musisz odkręcić boczek drzwiowy i pod nim znajdziesz naklejoną folię. Tylko bądź ostrożny przy zdejmowaniu nakładki na rączkę w boczku bo łatwo ją uszkodzić, jest ona wcisk a pod nią znajdziesz jedną ze śrub trzymających tapicerkę.

[Jeżyk]

SiwasMordas, zanim cokolwiek rozkręcisz to musisz się upewnić którędy się leje. Jedyna domowa metoda to wejść do auta a ktoś inny niech powoli leje wodą .

[se@l]

a przypadkiem nie jest to woda z zimy? naniesiona butami ze śniegu?
jak czuć zgnilizną to nie jest tu od wczoraj.

dopiero co suszyłem moje auto i też myślałem że leci - a tu sucho.

wysuszyłem się odkurzaczem suszarką i wietrzeniem.

[b-bar01]

Kanały spływowe ok, filtr kabinowy suchy, nie mam pojęcia gdzie leci

1. filtr może byc suchy, woda leci pod jego obudową, wyjmij filtr, pod spodem są dwie plastikowe nakrętki, odkręć je i wyciągnij obudowę, przetrzyj blachę i uszczelkę obudowy, nanieś silikon i wstaw na miejsce, dokręć nakrętkami.
2. jak ściagnąć boczek z drzwi jest na forum, pod nim jest folia na całej powierzchni.
Folia nie może odstawać, bo w tym miejscu leje sie woda.
folię mozna kupić w aso lub uzyć każdej innej, ja mam grubą folię z dużego worka na smieci, przyklejoną do drzwi taśmą, taką do pakowania kartonów.

wilgoć spod wykladziny spokojnie usuniesz za pomocą gazet, które trzeba włożyć pod filc i miedzy filc a wykladzinę a także pod dywaniki.
Najlepsza jest G.Wyborcza, ma najlepszy papier do tych celów.
często zmieniasz gazety.

[SiwasMordas]

se@l nie sądzę żeby po zimie było w aucie tyle wody i to tylko po stronie pasażera. Poza tym jak pisałem ewidentnie woda dostaje się spod schowka w samym rogu samochodu. Jak nie pada filc przesycha na górnej krawędzi pod schowkiem, wystarczy ze trochę dłużej popada i filc znajdujący się z przodu pod schowkiem, ten bezpośrednio przylegający do filca wygłuszającego podłogę jest nasiąknięty wodą jak gąbka.

b-bar01 filtr kabinowy wyciągałem, obmacałem obudowę, sprawdziłem szczelność, dokładnie obejrzałem i nie poczułem ani nie zauważyłem niczego mokrego.

Tylko jutro mam czas na demontaż foteli i wyciągnięcie filców i na porządne oględziny którędy ta cholerna woda dostaje się do wewnątrz.

[b-bar01]

b-bar01 filtr kabinowy wyciągałem, obmacałem obudowę, sprawdziłem szczelność, dokładnie obejrzałem i nie poczułem ani nie zauważyłem niczego mokrego.

patrzenie nic nie daje, u mnie też nie bylo widać a woda ciekła spod schowka, uszczelniłem silikonem i nic nie leci
potem wysuszyłem wszystko za pomocą gazet, tak jak pisałem wczesniej.
poza tym zostaje jeszcze folia w drzwiach i przeciek w okolicy glosnika, tzn woda leci na folię, dziurą na boczek i przelewa sie przez próg w okolicy przedniego słupka.

[Jeżyk]

wilgoć spod wykladziny spokojnie usuniesz za pomocą gazet,

zgadza się tylko SiwasMordas, pisze o tym, że coś mu tam już gnije i to trzeba albo wymieniś albo wyprać o ile się da.

[chimek11]

SiwasMordas, a nie masz przypadkiem szyberdachu?

[SiwasMordas]

SiwasMordas, a nie masz przypadkiem szyberdachu?

Nie mam kolego.

Czy brak uszczelki w plastikowym podszybiu tej która przylega do szyby, może mieć taki skutek? Uszczelka niezbyt dobrze przylega do szyby a na rogu w ogóle jej nie ma tak że widać cały dolny róg szyby. Ale wydaje mi się i tak wynika z moich obserwacji, że ta woda i tak by spłynęła do kanałków spływowych tych obok filtra kabinowego.

Zrobię jeszcze jutro eksperyment odnośnie tego filtra kabinowego, będę lał wodę z węża obok obudowy i zobaczymy czy będzie przeciekać. Mam jutro cały dzień na poszukiwania, więc jeśli coś znajdę, to sie podzielę z wami informacją.

[jaro_trn]

miałem kiedyś podobny problem ale w innym aucie rozwiązałem to tak lałem wodę z węża powiedzmy od maski po słupku powoli w górę do samego dachu przy czym rozebrałem podłogę żeby wiedzieć kiedy zacznie lecieć okazało się że woda przedostaje sie ze słupka prawie przy dachu bo był tam otwór na plaski przy szybie może to w czymś Ci pomoże

[SiwasMordas]

Panowie, problem rozwiązany. Niestety nikt z was nie miał racji ale byliście bardzo blisko Jutro zamieszczę opis i zdjęcia, żeby inni mogli skorzystać, dziś już nie mam czasu.

[se@l]

woziłeś kogoś w schowku i to była jego sprawka ...

[SiwasMordas]

Zgodnie z obietnicą zamieszczam zdjęcia feralnej "usterki". Jak się okazało problemem nie był przeciek przez filtr kabinowy tylko zaślepkę znajdującą się tuż obok niego po lewej stronie (zdjęcie 1). Silikon który przykrywał zaślepkę odpadł a zaślepka, która była luźna przepuszczała wodę. Może niezbyt dobrze widać to na zdjęciu 2, ale na samej górze w samym rogu jest właśnie ten otwór patrząc od wewnątrz auta. Spokojnie włożycie tam rękę i możecie wystawić palec przez otwór na zdjęciu 1 Żeby się tam dostać musicie ściągnąć schowek i plastik tuż przy drzwiach. Ja z kolegą rozebraliśmy wszystko do podłogi, bo musiałem wysuszyć filc wygłuszający i wykładzinę. Filc schnął 2 dni (zdjęcie 3). Poprawiliśmy także przy okazji uszczelnienie otworów technologicznych w podłodze (zdjęcie 4), bo trochę skruszała papa. Naprawdę bardzo łatwo dostać się do "gołej" podłogi i jest to przyjemna praca. Nie chciało nam się [a właściwie nie byliśmy już w stanie -procenty zrobiły swoje ] tylko rozkręcać dmuchawy i przecieliśmy za nią zarówno wykładzinę jak i filc wygłuszający ale po założeniu plastików konsoli nie ma po tym zabiegu żadnego śladu. Okazało się także, że trochę wody było po stronie kierowcy ale to na pewno efekt prania wykładziny podłogowej przez niby profesjonalną firmę.